Telegram urodzinowy

 Trudno mi jest uwierzyć, że za kilka dni moja pociecha kończy roczek. Jakby to było wczoraj pamiętam dotyk jego cieplutkiego, wilgotnego ciałka kiedy położono mi go na brzuchu zaraz po porodzie.Szczerze mówiąc to nie zdążyłam się moim maleństwem nacieszyć bo za szybko urosło. Dzieci tak szybko rosną, że ani się człowiek nie obejrzy a biega już koło niego coraz bardziej samodzielna mała istotka.
Ale do rzeczy...Nie byłabym sobą gdybym z okazji pierwszego roczku nie zrobiła Małemu zaproszeń. Poszperałam trochę w necie i przedstawiam Wam efekty moich działań. Oto moja interpretacja Telegramu Urodzinowego.


Kiedyś na strychu mój mężulek znalazł stare bloki rysunkowe. Ich pożółkłe strony okazały się idealne do wydrukowania zaproszeń.
Telegramy już rozdaliśmy i teraz czekamy na imprezkę. Motywem przewodnim Kubusiowego tortu ma być rybka Mini Mini bo Mały ją wprost uwielbia.

Nie wiem dlaczego ale mam problem z dodawaniem zdjęć. Udaje mi się to jedynie przez Picasa (jest to dla mnie trochę uciążliwe). Słyszałam kiedyś o jakiś limitach. Możliwe jest to, że ja już swój wyczerpałam? Przecież bloga mam od tak niedawna. Bardzo proszę Was kochani o jakąś radę.
-Buziaki-



Komentarze

  1. Fajny pomysł na takie starodawne zaproszenia,lubię pożółkłe karki.Też mam trochę takich staroci ,chociażby zdjęcia dziadków i rodziców.A i niektóre moje z dzieciństwa też mają podobne klimaty:)Jeśli chodzi o ilość zdjęć to nie wiem jakie są limity,ale też się z tym spotkałam.Tylko ,że ja też mam bloga od listopada i jak na razie problemu nie mam.Ale dobrze jakby ktoś doradził.Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajrzyj tu odnośnie limitów http://support.google.com/blogger/bin/answer.py?hl=pl&answer=42348&topic=12507&ctx=topic

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje ci Danusiu za poradę. Mam nadzieję, że mój problem się rozwiąże.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super takie zaproszenie ;) Ja takiego problemu nigdy nie miałam... hmmm... konta google i picasy używam od wieków i limitu od dobrych kilku lat nawet w 1/10 nie zapełniłam. Więc to raczej nie to.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje serdecznie za każde miłe słowo :)

Popularne posty z tego bloga

Jak szybko zrobić pojemnik na herbatę - kursik

Przedpokój w stylu morskim.

Stół i krzesła do jadalni po metamorfozie