Zajączek z masy solnej
Nie mogłoby być świąt wielkanocnych bez świątecznego zajączka. Dlatego ulepiłam takiego małego zajęczego kawalera. Oto mój szaraczek w złotym kolorze.
Ostatnio skarżyłam się Wam na ból kręgosłupa. Niestety był już tak silny, że wylądowałam na L4 a wczoraj miałam wizytę u ortopedy. I wiecie co się okazało WYPADŁ MI DYSK w odcinku lędźwiowym. Lekarz mnie wczoraj nastawił i trochę się poprawiło. Kazał wykonywać zalecone przez niego ćwiczenia i powiedział, że przejdzie. Oczywiście jak ból ustąpi mam się więcej ruszać. Śmieszne jest to, że z powodu ćwiczeń prawdopodobnie mi się to zrobiło. Na początek widocznie były dla mnie zbyt obciążające. Muszę sobie więc znaleźć coś innego a później jeszcze do nich wrócę.
Buziaki
Ale słodziuchny i jaką ma wesołą minkę:)
OdpowiedzUsuńŚwietny:)
OdpowiedzUsuńAle słodziak ! :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej wypoczniesz na L4 :)
A ból minie całkowicie :)
Ale słodziutki :):) Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuń